Wracając wspomnieniami do starych czasów, pojawienie się wirusa w systemie było niemalże od razu widoczne, choćby poprzez wyskakiwanie okienek pop- up bądź kasowanie ikon z pulpitu. Niestety, dzisiejsze postacie wirusów są o wiele trudniejsze do wykrycia, a czasem prawie niemożliwe. Wszystko po co, by autorzy takich szkodliwych programów, mogli zyskać jak najwięcej dochodów kosztem użytkowników.
Dzisiejsze postacie wirusów, robaków, koni trojańskich są praktycznie niewidoczne dla użytkowników. W dyskretny do maksimum sposób potrafią wykradać poufne dane, wysyłać spamu.
A wszystko to, aby użytkownik jak najdłużej nie zorientował się, że są obecne w systemie.
Użytkownicy komputerów, a w szczególności Windows, powinni zawsze posiadać zaktualizowaną wersję oprogramowania antywirusowego .
Na dodatek idealnie by było, gdyby włączone było stałe monitorowanie systemu pod kątem złośliwego oprogramowania.